Robert Bijas
Fotografia przyrodnicza
Stawy Echo na Roztoczu skryte pod śniegiem.
czwartek 15 grudnia 2022r.

Zwierzyniec na Roztoczu.

Zima tego roku przyszła nieco wcześniej niż zwykle. Pierwszy śnieg jak się pojawił tak i znikł. Drugi opad i mrozy zapowiadane o dziwo się sprawdziły, jest śnieżnie i mroźno no i jest pięknie. Słońca niestety jak na lekarstwo. A tak go potrzebujemy. Tylko nie mówcie że jest bajkowo, bo tak nie jest dla wielu ludzi i zwierząt. Dla mnie zima to czas odkrywania i czytania lasu i życia leśnych stworów. Teraz widzimy wyraźne tropy zwierząt które uciekając przed mroźnym powiewem nocy, chowają się w trzcinowiskach czy leśnych ostojach, młodnikach i zagłębieniach. Sarny, jelenie otulają się nisko zwisającymi gałęziami jodły czy świerka. Widzimy jak spod śniegu wystają ogryzione pędy borówek czy maleńkich grabów i buków. Sarny tworzą rudle które zapewniają bezpieczeństwo i ciepło. Nasze wędrowanie po głębokim lesie powinniśmy sobie darować, gdyż każdy spłoszony z leży zwierzak to potencjalna ofiara drapieżników i mrozu. Trzeba pamiętać że nie każde zwierze jest tak zdrowe na jakie wygląda. Ofiar mrozów będzie na tyle dużo że drapieżniki sobie poradzą.